Witam .
Dani napisałaś - " W każdym bądź razie to jest tylko forum " .
I w zasadzie jest to prawda . Myślę jednak ,że czy to na tym forum ,czy w innym podobnym miejscu są ludzie ,którzy traktują takie miejsca jako swój azyl ,miejsce gdzie chcą się czuć bezpiecznie . Powodów może być wiele ,są ludzie samotni , na swój sposób nieśmiali w normalnych relacjach ,wolą może pozostać w dobrym rozumieniu tego słowa anonimowi .
A nic gorszego niż zetknięcie się z nieprzychylnym traktowaniem . To powód rezygnacji ,zniechęcenia ,często bezsilności z którymi nie każdy umie sobie poradzić . Nie mówię tego tylko jako ktoś ,kto jakby podręcznikowo patrzy na taki problem ,bo sam właśnie zniechęcony rezygnowałem już z uczestnictwa w tym forum .
Ale wiem że są tutaj wartościowi ,życzliwi i sympatyczni ludzie ,dla których dobro i szacunek to coś więcej ,dlatego teraz jestem .
Doskonale rozumiem ,że nie jestem przez część osób tolerowany i lubiany ,bo także są tutaj tacy z którymi nie zamieniłbym słowa ,ale staram się bez widocznego powodu nie atakować ich ,czy drwić z wypowiedzi .
Ale nie mam zamiaru milczeć w ewidentnych przykładach braku szacunku i poniżania drugiej osoby .
Można mieć odmienne zdania na różne tematy i bronić swojego zdania ,ale nie jest to absolutnie prawem do szyderstwa .
Wystarczy czasem powiedzieć - nie zgadzam się z tobą , przepraszam pozostanę przy swoim zdaniu ,nawet jeśli się w nas coś gotuje .
To nie ja mam zawsze rację ,warto czasem o tym pamiętać .
Pozdrawiam