sanatorium na L4?
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 2427
- Na forum od: 10 lut 2013 07:07
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 8
Re: sanatorium na L4?
Re: sanatorium na L4?
-
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 99
- Na forum od: 08 maja 2011 19:53
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: sanatorium na L4?
Re: sanatorium na L4?
Re: sanatorium na L4?
Chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, a z drugiej strony czy ktoś zabronił ci zostać nauczycielem???yona pisze:nauczyciele mają wolne 2 miesiące w roku czy prawie dwa. Przeciętny pracownik ma 26 dni na cały rok i taki wyjazd do sanatorium to pochłania większość urlopu, mimo to korzystam z takiego wyjazdu bo jest okazja dostać ciagiem 3 tyg. urlopu a nie jak zwykle dwa .
Re: sanatorium na L4?
Masz rację, lepiej zaoszczędzić trochę przez cały rok i wykupić sobie pobyt prywatny, aniżeli w ciągu roku szkolnego brać urlop bezpłatny - o ile jeszcze dyrektor się zgodzi, bo wiadomo, że to wiąże się z zastępstwami i zmianą podziału godzinemik pisze:To ja jednak napiszę. Miałam nie pisać, ale jednak. Nauczyciele w oczach wielu to uprzywilejowana grupa. Niektórych bardzo bolą te dwa miesiące wolnego. Moja mama pracowała w przedszkolu - tam akurat nie ma tyle urlopu co w szkole, ale.... W czasie gdy pracowała, kilka razy składała wniosek do sanatorium. Raz udało jej się dostać zwrot w sierpniu ( miała wtedy urlop). Dwa razy nie pojechała, bo sanatorium przyznali w trakcie roku szkolnego ( w tym przypadku przedszkolnego). Ja zdaje sobie sprawę z tego, ze to może być problem dla nauczycieli. Można próbować tak złożyć wniosek, żeby próbować wstrzelić się w wakacje, ale nie ma to często przełożenia, bo czas oczekiwania zmiennym jest. Urlopu bezpłatnego dyrektor może udzielić , ale nie musi, ale..... trzeba pamiętać, że jest to urlop bezpłatny. 3 tygodnie to 3/4 miesięcznej pensji. Którego Polaka o przeciętnych zarobkach na to stać? Skórka niewarta wyprawki.
- Elinka5+
- Super Kuracjusz
- Posty: 282
- Na forum od: 16 lut 2015 19:55
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: sanatorium na L4?
Sanatorium ZUS Pomorski , skierowanie dostałam na początku stycznia ,a wniosek złożyłam w listopadzie.
Jednak na wyjazd czeka się dłużej niż 3-m-ce. Czas oczekiwania zależy również od profilu schorzenia.
Pierwszy raz jadę z ZUS-u więc też interesował i interesuje mnie temat L-4 , ale dowiedziałam się już na forum
jak to "wygląda" od kilku miłych i życzliwych osób.
- Hana51
- Super Kuracjusz
- Posty: 469
- Na forum od: 09 sty 2015 22:17
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: sanatorium na L4?
Jest to problem gdyż pracownicy oświaty nie mogą wziąść ot tak sobie urlopu kiedy chcą. A już 3 tyg. pomarzyć . Ja również w tym roku dostałam sanatorium na luty i wymieniłam bez problemu na wakacje. Muszą mieć jakieś rezerwy choćby dla tych "uprzywilejowanych"emik pisze:To ja jednak napiszę. Miałam nie pisać, ale jednak. Nauczyciele w oczach wielu to uprzywilejowana grupa. Niektórych bardzo bolą te dwa miesiące wolnego. Moja mama pracowała w przedszkolu - tam akurat nie ma tyle urlopu co w szkole, ale.... W czasie gdy pracowała, kilka razy składała wniosek do sanatorium. Raz udało jej się dostać zwrot w sierpniu ( miała wtedy urlop). Dwa razy nie pojechała, bo sanatorium przyznali w trakcie roku szkolnego ( w tym przypadku przedszkolnego). Ja zdaje sobie sprawę z tego, ze to może być problem dla nauczycieli. Można próbować tak złożyć wniosek, żeby próbować wstrzelić się w wakacje, ale nie ma to często przełożenia, bo czas oczekiwania zmiennym jest. Urlopu bezpłatnego dyrektor może udzielić , ale nie musi, ale..... trzeba pamiętać, że jest to urlop bezpłatny. 3 tygodnie to 3/4 miesięcznej pensji. Którego Polaka o przeciętnych zarobkach na to stać? Skórka niewarta wyprawki.
Re: sanatorium na L4?
Nie drażnij kochana niektórych, bo za chwilę zacznie się dyskusja na temat jak to nauczyciele mają dobrze, tyle wolnego i jeszcze im dostosowują wyjazd do sanatorium na żądanieHana51 pisze:Jest to problem gdyż pracownicy oświaty nie mogą wziąść ot tak sobie urlopu kiedy chcą. A już 3 tyg. pomarzyć . Ja również w tym roku dostałam sanatorium na luty i wymieniłam bez problemu na wakacje. Muszą mieć jakieś rezerwy choćby dla tych "uprzywilejowanych"emik pisze:To ja jednak napiszę. Miałam nie pisać, ale jednak. Nauczyciele w oczach wielu to uprzywilejowana grupa. Niektórych bardzo bolą te dwa miesiące wolnego. Moja mama pracowała w przedszkolu - tam akurat nie ma tyle urlopu co w szkole, ale.... W czasie gdy pracowała, kilka razy składała wniosek do sanatorium. Raz udało jej się dostać zwrot w sierpniu ( miała wtedy urlop). Dwa razy nie pojechała, bo sanatorium przyznali w trakcie roku szkolnego ( w tym przypadku przedszkolnego). Ja zdaje sobie sprawę z tego, ze to może być problem dla nauczycieli. Można próbować tak złożyć wniosek, żeby próbować wstrzelić się w wakacje, ale nie ma to często przełożenia, bo czas oczekiwania zmiennym jest. Urlopu bezpłatnego dyrektor może udzielić , ale nie musi, ale..... trzeba pamiętać, że jest to urlop bezpłatny. 3 tygodnie to 3/4 miesięcznej pensji. Którego Polaka o przeciętnych zarobkach na to stać? Skórka niewarta wyprawki.