wyjazd z drugą osobą

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
forumowicz

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: forumowicz »

Proponuję Medi wysłać teściową by pilnowała synową włąsną mamuśkę by pilnowała zięcia ...tescia by pilnował reszty......
[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]
ewiko
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2427
Na forum od: 10 lut 2013 07:07
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: ewiko »

darek pisze: Nigdy nie uwierzę ,że dwie OSOBY mogą chorować na ta sama PRZYPADłOŚĆ
Na szczęście nie do Ciebie należy ocena stanu zdrowie danej osoby a z Twojej wypowiedzi bije całkowity brak empatii ..... :(
Tak właśnie wygląda TOLERANCJA PO POLSKU.
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20163
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: Felice »

ewiko pisze:
darek pisze: Nigdy nie uwierzę ,że dwie OSOBY mogą chorować na ta sama PRZYPADłOŚĆ
Na szczęście nie do Ciebie należy ocena stanu zdrowie danej osoby a z Twojej wypowiedzi bije całkowity brak empatii ..... :(
Tak właśnie wygląda TOLERANCJA PO POLSKU.
I tu się zgadzam z Ewiko.
Dwie osoby nie muszą mieć tej samej przypadłości,by wyjechać razem,wykaz chorób leczonych w każdym sanatorium jest dość rozległy.
Darku,to że Ty nie lubisz i nie chcesz jeździć ze swoją partnerką nie znaczy,że inni tak samo muszą.I nie doszukuj się "kombinatorstwa" wszędzie.
Wiemy jak wygląda życie sanatoryjne i to czy ktoś chodzi za rączkę,czy nie,czy nawiązuje romans,czy nie,czy sypia ze sobą czy nie ...to jest tylko jego sprawa i wybór,a nam patrzącym z boku nic do tego.Do sanatoriów przyjeżdżają również ludzie samotni.I fajnie jak uda im się spotkać tam swoją "drugą połówkę" na resztę życia.Ja osobiście byłam na dwóch weselach u ludzi,którzy poznali się w sanatorium i tam rozkwitło ich wielkie uczucie.Cieszmy się ich szcęściem,a nie oceniajmy jacy to oni niemoralni,bo w sanatorium chodzili za rączkę.
smakija1
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 200
Na forum od: 16 maja 2014 21:17
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 3

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: smakija1 »

zus ma podział na 5 grup ,jedną z nich są narządy ruchu.do tej grupy należą schorzenia bardzo rózne,jedna osoba ma problemy z nogami inna z biodrem a jeszcze inna z kręgosłupem itp .Nie widze problemu żeby ,jechało małżeństwo,skoro oboje chorują na choroby związane z narządami ruchu.Zus przecięż weryfikuje skierowania ,jedzie sie na komisje .Prosze mi pokazać taką osobę która pracując np 35-40 lat fizycznie i mając 55-60 at nie ma problemu z kręgosłupem.Renty dać nie chcą ,emerytura się nie nalęzy,trzeba jakoś sie ratować ,a jeżeli akurat dotyczy to małżeństwa to oboje mają takie same prawa.Kombinować można ,jak jedzie jedna osoba również .to jest często tak ,że jak ktos sam kombinuje, to myśli że tak robią wszyscy
pozdrawiam
ewiko
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2427
Na forum od: 10 lut 2013 07:07
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: ewiko »

Może nie powinnam udzielać się w tym wątku bo nigdy nie kurowałam się ze skierowania ZUS-u. Zawsze odczekałam swoje 2 latka i wyjeżdżałam z NFZ-u ,jak już wspomniałam z mężem (moim osobistym). Nie mam zamiaru licytować kto ma więcej chorób i czyje są poważniejsze. Jeden pracuje 10 lat i do końca swoich dni korzysta z renty oraz przysługujących mu praw , drugi haruje 40 lat i Darek straszy go prokuratorem. Żenada.
Pytanie do Darka... dlaczego nie dbałeś o swoje zdrowie ( tak jak radzisz innym ) i musisz korzystać z zabiegów sanatoryjnych.?
Skoro posiadłeś mądrość medyków , lecz się sam i wyjeżdżaj z CIOCIĄ KLOCIĄ - jeśli ją masz - do Pcimia Dolnego - a małżeństwom daj święty spokój.


Przepraszam mieszkańców Pcimia Dolnego jak również Górnego :serce: :serce: :serce:
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7824
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: darek »

Pytanie do Darka... dlaczego nie dbałeś o swoje zdrowie ( tak jak radzisz innym ) i musisz korzystać z zabiegów sanatoryjnych.?
Skoro posiadłeś mądrość medyków , lecz się sam i wyjeżdżaj z CIOCIĄ KLOCIĄ - jeśli ją masz - do Pcimia Dolnego - a małżeństwom daj święty spokój.

Pozwolę sobie odpowiedzieć Pani.
Dlaczego nie dbałem ??
Ja cały czas staram się DBAĆ MIAŁEM po prostu pecha URODZIŁEM się z "malutkim felerem " ten feler potęgował metody lecznicze lat temu 40-30 były na dużo niższym poziomie niż obecnie .
Jednocześnie Pragnę Panią POINFORMOWAĆ do sprawdzenia w ZUS ,że obecnie na 30 lat stażu PRACY na tzw L-4 liczonych po 01-01-1999 byłem całe 180 dni.
Pobyty w sanatoriach , czy w Klinikach niejednokrotnie spędzam w ramach URLOPU.

Zada Pani Pytanie skąd Moja taka niechęć do wyjazdów małżeńskich ?
Odpowiem dziś dla wielu z NICH to PO PROSTU dawne FWP niejednokrotnie blokują miejsca osobą Bardzo poszkodowanym przez los.

Przytoczę tutaj strażaka -Damiana ,który dzięki intensywnej terapii w sanatoriach wraca do zdrowia

Byłem wielokrotnie na turnusach sanatoryjnych i każdorazowo odnosiłem takie wrażenie.( Dla wielu par są to po prostu wczasy )
Tak jest alternatywa turnusy z PFRON koszty podobne do NFZ , czas oczekiwania skrócony możliwość wyjazdów raz w roku wiele Osób z portalu korzysta z tej Formy.

Pozdrawiam Panią
a wiedzę medyczną posiadam wprawdzie nie na poziomie Dr,med ,ale podstawowym i niejednokrotnie umiałem jej udzielić
ewiko
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2427
Na forum od: 10 lut 2013 07:07
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: ewiko »

Panie Darku ZDROWIA zyczę.. :serce: :serce: :serce:

Ale pamietajmy, nie sądźmy wszystkich według (.....) pojedynczych przypadków.
ewiko
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2427
Na forum od: 10 lut 2013 07:07
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: ewiko »

Przepraszam że od 30 lat jestem w szczęśliwym związku. że nigdy nie mamy siebie"dosyć" , że nie szukamy wrażeń..... :serce: :serce: :serce:
Szanujemy wszystkich... singli, związanych węzłem małżeńskim, oraz szukających wrażeń, nie nasza sprawa. Każdy zyje według własnych zasad a ja nie osądzam.... nie sądźmy innych bo sami będziemy osądzeni. Pozdrawiam wszystkich kuracjuszy i miłego wieczorku życzę. :kwiat:
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20163
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: Felice »

"Byłem wielokrotnie na turnusach sanatoryjnych i każdorazowo odnosiłem takie wrażenie.( Dla wielu par są to po prostu wczasy )"
Darku,a dlaczego dwoje chorych ludzi ma nie wyjechać razem i nie czuć się jak na wczasach? Dlatego,że Tobie się to nie podoba?
Wysyła ich lekarz i on jest odpowiedzialny za taką decyzję.Więc nie mów ,że blokują miejsca chorym ludziom.
A co powiesz o tych,którzy jadą solo i zaczynają alkoholową libację pierwszego dnia i praktycznie jej nie kończą.Oni nie blokują miejsc chorym bo są sami?
smakija1
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 200
Na forum od: 16 maja 2014 21:17
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 3

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: smakija1 »

Wczasy zasponsorowane przez wujka ZUSA.Jak to fajnie brzmi .juz na samą mysl sie ciesze że jade. Obym tylko na swoim turnusie nie spotkała nadgorliwych obserwatorów zusu , co to będą się interesowac /nie swoją /ale moją chorobą , a po zabiegach sprawdzać jak spedzam wolny czas ,i donosić gdzie trzeba. Myśle że dobrze trafie i nikogo nie bedzie interesowac czy jade z meżem, koleżanką czy z kochankiem. Każdy z nas skoro płaci wujkowi ZUSOWI ,to ma prawo liczyć na wdzięczność . Panie Darku może nie powinien pan jeżdzić do sanatorium ,żeby pan sie nie denerwował jak pan cos zobaczy /czego nie powinien/to dla pana zdrowia ,może lepiej faktycznie z PEFRONU
pozdrawiam
ODPOWIEDZ