wyjazd z drugą osobą

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7822
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: darek »

Dobrze ujawnię skąd Moja NIECHĘĆ do Małżeństw w Sanatoriach

Od roku 1987 choruję na Diabetus Melitus Typ I czyli popularną cukrzycę typu I -insulinozależną z kilkoma wkłuciami ( podaniami insuliny )
Rozróżniamy generalnie dwa typy Tabletkową typ-2 i Insulinozależna Typ 1.

Kilka lat temu będąc w kołobrzeskim Sanie na turnusie było małżeństwo siedzące przy stoliku wraz ze mną wtedy ,a było to jeszcze w trakcie przemian w sanatoriach tak dla inulinozależnych jak i tabletkowców wykonywane były pełne profile cukrzycowe czyli pobrania krwi co 2 godziny.
I wtedy też wyszło ,że Pani -żona Pana tylko udawała Cukrzyczkę ( wiadomo cukrzycy mają dodatkowe porcje żywnościowe ) po profilu okazało się ,że Pani nauczyła się cukrzycy męża i świetnie grała.
W tamtym okresie w gabinetach Panie pielęgniarki podawały tak insulinę w ..łopatki jak i tabletki do ręki ,które niejednokrotnie lądował w doniczkach kwiatowych -Jakie piękne kaktusy UROSŁY. ;)

W 2012 owa para pojawiła się znowu i znowu miałem przyjemność być przy stoliku cukrzycowym i ostentacyjnie zadałem Pytanie lekarce prowadzącej z którą znam się lata czy owa Pani znowu na Cukrzycę -odpowiedź była Twierdząca.
Tak dziś minęło już ponad 15-20 lat i mogła pojawić się choroba wspomniana ,ale ile razy owa Pani jechała do Sanatorium na CUKRZYCĘ ,której nie miała.
A ludzie będący na insulinozależnej czekali latami.

Stąd Drogie Panie taka Moja niechęć do Małżeństw w sanatoriach
POZNAŁEM jedną i ono dało mi dużo do myślenia.
A skoro jedna przez tyle lat to..............
Awatar użytkownika
ulanie
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1185
Na forum od: 30 cze 2014 17:14
Oddział NFZ: Warmińsko-Mazurski
Staż sanatoryjny: 4

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: ulanie »

A to, tylko małżeństwa tak muszą grać Twoim zdaniem?
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7822
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: darek »

Ta Pani była-Jest żoną tego Pana.

Oszukiwała -Kłamała
Jestem diabetykiem 30 lat , widziałem wiele DRAMATÓW powikłań jakie czyni ta "śmieszna ' choroba a JEDNA oszustka dała Mi ...
Tak samo jak złapiemy Księdza na zdradzie -Twierdzimy ,że Wszyscy
Tak ma się z Małżeństwami
wg oczywiście MOJEGO osądu czy oceny -ale jest to tylko MÓJ osąd
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: Felice »

Darku nie mam cukrzycy,a w sanatorium często jestem na tej diecie i to nie dlatego,że taka cwana jestem,tylko dlatego,że przy mojej chorobie nigdy nie mają mi nic innego do zaoferowania.
Z tego co wiem i w sanatoriach w których bywałam,takiej diety się nie wybiera tylko zleca ją lekarz,na piśmie.
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7822
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: darek »

Alicjo

Ta Pani co sprawdziłem dzięki uprzejmości pewnych osób miała skierowanie na Cukrzycę typ 2.
-Zresztą była w grupie na profil cukrzycowy !!!
A co do diety cukrzycowej Nie chcę tutaj NIKOGO urazić WSZYSCY PO osiągnięciu wieku Abrahama powinni ją stosować-opóźnia przyjmowanie środków farmakologicznych
forumowicz

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: forumowicz »

darek pisze:Ta Pani była-Jest żoną tego Pana.

Oszukiwała -Kłamała
Jestem diabetykiem 30 lat , widziałem wiele DRAMATÓW powikłań jakie czyni ta "śmieszna ' choroba a JEDNA oszustka dała Mi ...
Tak samo jak złapiemy Księdza na zdradzie -Twierdzimy ,że Wszyscy
Tak ma się z Małżeństwami
wg oczywiście MOJEGO osądu czy oceny -ale jest to tylko MÓJ osąd
Przykro że przez taki przypadek ( również naganny według mnie ) wrzuca pan wszystkie małżeństwa przebywające na kuracji do jednego worka .Wyjeżdżamy wspólnie prawie zawsze ( raz jedyny byłam sama ) i nadal będziemy wyjeżdżać razem .Czy to takie dziwne że czujemy się dobrze w swoim towarzystwie i nie widzimy powodu by od siebie odpoczywać ? Mamy zupełnie inne symbole chorobowe i zawsze dłużej oczekujemy na przydział niż osoby samotnie wyjeżdżające .Ważne są dla nas przede wszystkim zabiegi , które również mamy zupełnie inne ze względu na inne jednostki chorobowe .Wyjeżdżamy tak od 20 lat , bez żadnych kombinacji , tylko z NFZ .W każdej sferze naszego życia stykamy się z kombinatorami , ale to nie powód by kogokolwiek szufladkować .Spokojnej nocy życzę :)
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7130
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: jacky6 »

smuga pisze: Przykro że przez taki przypadek ( również naganny według mnie ) wrzuca pan wszystkie małżeństwa przebywające na kuracji do jednego worka .
co dodać ?
na jedno wyjdzie ...
:mrgreen: :ugeek:
smakija1
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 200
Na forum od: 16 maja 2014 21:17
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 3

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: smakija1 »

Na podstawie jednego przypadku nie można osądzać wszystkich,panie Darku .
Ta pani oszukała ,a była z męzem ,a co pan myśli że jak ktoś sam jedzie to nie może oszukać ?
Może lepiej nie zaglądać innym w karty zabiegowe,bywa tak ,że na wygląd chłop jak dąb ,a poważnie chory.
Tak jest wszędzie ,i tego nie przeskoczymy ,bo nie mnie ani panu oceniać komu bardziej potrzebne jest sanatorium.
Są ludzie chorzy którzy nie jeżdzą a powinni .
Gdyby w miejscu zamieszkania była dostępna baza ambulatoryjna zabiegowa ,na dobrym poziomie
to wiele osób ,moze wolałby skorzystać zamiast wyjężdzać .
Tu gdzie mieszkam w przychodni zapisy na zabiegi na ten rok skończyły sie w lutym.
Proszę się więc nie dziwić ,że wiele osób sie stara o pobyty stacjonarne w uzdrowiskach,żeby podreperować zdrowie .
ZUS wysyła w ramach prewencji rentowej ,właśnie żeby nie chorować ,ludzi czasami młodych ,w sile wieku,
co niektórych dziwi ,ale właśnie po to że wczesna rechabilitacja pomaga utrzymać sprawność zawodową.
Możemy tu polemizowac ,ale nigdy nie znajdziemy idealnego rozwiązania ,
bo to co dla jednego jest dobre nie musi być dla drugiego.
Bądzmy tylko bardziej powściągliwi w ocenianiu ,zeby nikogo nie urazić wyrażając własne zdanie
Milej bedzie tu zaglądac
pozdrawiam
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7130
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

wyjazd z drugą osobą, po prostu żoną/mężem...

Post autor: jacky6 »

smakija1 pisze: Gdyby w miejscu zamieszkania była dostępna baza ambulatoryjna zabiegowa ,na dobrym poziomie
to wiele osób ,moze wolałby skorzystać zamiast wyjężdzać .
Tu gdzie mieszkam w przychodni zapisy na zabiegi na ten rok skończyły sie w lutym.Proszę się więc nie dziwić ,że wiele osób sie stara o pobyty stacjonarne w uzdrowiskach,żeby podreperować zdrowie .

qurde - zajrzałaś mi do życiorysu ?


:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
medi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8463
Na forum od: 22 lip 2011 15:26
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 6

Re: wyjazd z drugą osobą

Post autor: medi »

Mój dziadek był cukrzykiem ,moja matka odziedziczyła po nim tę przypadłość i ...nigdy nie byli w sanatorium ...nawet chyba nie wiedzieli ,że można z tego powodu starać się o sanatorium :oops:
ODPOWIEDZ