Polańczyk w obiektywie

[Zbigniew- I]

Dedal jest po drugiej stronie ulicy, w Amer-Polu grali na zewnątrz na dechach, nie wiem czy jesienią. Ale zaraz się na Ciebie obrażę, za dyskryminację, nie cierpię jej w każdej postaci!!!!!! Dlaczego „koleżanka pod pachę”, a kolega to w czym jest gorszy? Marianka, proszę, daj też szansę tej brzydszej części społeczeństwa.

[nika7]

O tej porze roku ta zewnątrz już na pewno nie będą grali, ale wewnątrz to i owszem. Dziewczyny wcale nie będą musiały chodzić gdzieś dalej. Myślę jednak że skorzystają ze spacerów nie tylko po Polańczyku.
Dziadku Zbyszku, nie mam nic przeciwko gadulstwu , cieszę się że temat "żyje" i że sprawia tyle radości. Pozdrawiam

[anusia153]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

Dzisiaj nad Soliną

[marianka]

Dedal jest po drugiej stronie ulicy, w Amer-Polu grali na zewnątrz na dechach, nie wiem czy jesienią. Ale zaraz się na Ciebie obrażę, za dyskryminację, nie cierpię jej w każdej postaci!!!!!! Dlaczego „koleżanka pod pachę”, a kolega to w czym jest gorszy? Marianka, proszę, daj też szansę tej brzydszej części społeczeństwa.

Zbyszku
"kuleżanka" sprzęt pomocniczy
Płeć brzydka jest niezbędna

[anusia153]

[ obrazek zewnętrzny ]

[Zbigniew- I]

Anusia, gratuluję pięknego długiego weekendu, piękne miejsca, piękne widoki.

[marianka]

Anusia
Piękne zdjęcia...tak patrzę na nie i myślę kiedy ten listopad by tam być...

[nika7]

Jeszcze trochę zdjęć z Polańczyka dzięki uprzejmości mojego sanatoryjnego kolegi. Mariusz dziękuję

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[nika7]

Widok z Plonu na kawiarenki
[ obrazek zewnętrzny ]

Miejsce do grillowania
[ obrazek zewnętrzny ]

[nika7]

Ulica Zdrojowa
[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

I słynny już Zakapiorek
[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]