Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Nie daruję ani grosza. Już odzyskałam pieniądze z polisy męża. Mąż miał karencję do września z powodu opóźnienia kilku dni wpłaty składki. Była odmowa, ale ja się odwołałam i otrzymałam należne mi pieniądze. Teraz czekam na pieniądze z OFE. Tu też jakieś "machloje" się szykują ale ja niczego nie podaruję. Nie jestem materialistką. W każdym miesiącu wspieram różnego rodzaju fundacje, ale dlaczego mam oddawać "państwu" pieniądze, które mnie się należą? Gdyby nie to iż wiek emerytalny został podniesiony oraz to iż ludzi po 50-tce traktuje się jak zło konieczne to może nie byłabym aż tak cięta ale jestem na tych którzy na stołkach siedzą i tworzą wygodne dla siebie ustawy
Rachel, poruszyłaś bardzo ważny temat i wiadomości tu napisane z całą pewnością przydadzą się wielu forumowiczom (oby nie). Niestety nasze prawo dla zwykłego śmiertelnika jest napisane niezrozumiałym językiem . Nie każdy potrafi odnaleźć się w gąszczu przepisów. Dlatego prawnicy mają pełne ręce roboty. WIELKI SZACUN dla Ciebie, dla Twojego uporu i dążenia do celu. Tak, nikt łaski nie robi że odda nam to co prawnie się należy. Tylko szkoda że nas o naszych prawach nie informują i człowiek pogrązony w bólu jest pozostawiony samemu sobie. RACHEL tak trzymaj.
Rachel pisze:Nie daruję ani grosza. Już odzyskałam pieniądze z polisy męża. Mąż miał karencję do września z powodu opóźnienia kilku dni wpłaty składki. Była odmowa, ale ja się odwołałam i otrzymałam należne mi pieniądze. Teraz czekam na pieniądze z OFE. Tu też jakieś "machloje" się szykują ale ja niczego nie podaruję. Nie jestem materialistką. W każdym miesiącu wspieram różnego rodzaju fundacje, ale dlaczego mam oddawać "państwu" pieniądze, które mnie się należą? Gdyby nie to iż wiek emerytalny został podniesiony oraz to iż ludzi po 50-tce traktuje się jak zło konieczne to może nie byłabym aż tak cięta ale jestem na tych którzy na stołkach siedzą i tworzą wygodne dla siebie ustawy
Tak Haniu, te pieniądze są Twoje
A co z nimi zrobisz to też jest Twoja i tylko Twoja sprawa
Nikt nie ma prawa rozporządzać cudzą własnością
Pozdrawiam Cię i trzymam kciuki byś wydarła pazurami wszystko co Ci się należy - bez łaski
Z funduszami OFE jest tak, iż po śmierci bliskiej osoby nam wypłacają połowę a druga połowa wpływa na nasze konto w OFE jeśli takowe mamy. jeśli nie mamy to też nie przepadają (niby nie) jednak jeśli ktoś młody to zakładają jemu konto w OFE i te pieniądze tam lokują, a gdy ktoś jest taki stary jak ja (55 skończyłam kilka dni temu to wg ZUS jestem za młoda na emeryturę ale za stara na przystąpienie do OFE) to te pieniądze trafiają do ZUS. Procedura jest następująca - OFE na nasz wniosek i niezbędne dokumenty rozpatruje wniosek po czym gdy orzeknie, że pieniądze należą się osobie która z wniosekiem występuje wówczas mają 3 miesiące na wypłatę środków finansowych ale w 1/4 części, zaś drugą część czyli kolejne 1/4 powinien wypłacić ZUS na wniosek OFE. My do ZUS nie składamy drugiego wniosku. Zatem czekam teraz na krok ZUS bo OFE wywiązał się z dotrzymaniem umowy. Czy wypłąci cokolwiek? Pożyjemy zobaczymy, a jeśli tak to czy w terminie? Człowiek w bólu jest zagubiony, o wielu sprawach nie pamięta a niektóre sprawa zbyt wcześnie się przedawniają. To taka celowa robota. Zatem dobrze gdy ktoś "przytomny" czuwa nad rodziną i po kilku dniach uzmysławia o co się ubiegać i gdzie. Co nam się należy a co nie. Na szczęście ja miałam obok takiego "przytomnego" w osobie mojej bratowej. To dzięki niej pamiętałam o wszystkim na czas.
Rachel dobrze że o tym piszesz,nigdy nie wiadomo komu i kiedy mogą się takie inf przydać.Zawsze tu zaglądam wszak mało o tym się słyszy,mówi.
A życie pisze swój scenariusz...
No to napisze jeszcze coś w tym temacie, bo wiem już prawie wszystko. Otóż rentę otrzymałam niemalże błyskawicznie. Od chwili złożenia potrzebnych dokumentów upłynęło trochę czasu. Maz zmarł 02 lipca a ja w połowie sierpnia miałam wszystkie dokumenty, a nie było to proste bo okres urlopów, poza tym najważniejszy dokument czyli wyliczenie zarobków męża sprzed 10 lat zwłaszcza, ze Maz od roku ńie pracował w tej instytucji trwało najdłużej bo aż 3 tygodńie. Gdy w połowie sierpnia złożyłam wszystkie dokument Pani z ZUS poinformowała mnie, ze w ciagu miesiąca otrzymam pieniądze i otrzymałam. Dokładnie 06 wrzesni otrzymałam pieniądze za lipiec, sierpień no i z gory za wrzesień. Trudniej było z odzyskaniem połowy bo tyle mi sie nalezy pieńiedzy z OFE, ale tych które OFE przekazało do ZUS bo samo OFE (Aviva) wywiązało sie błyskawicznie, już w sierpniu przekazali na moje konto należne środki mimo iz przepisy mówią o max 3 miesiącach. ZUS dokumenty z Avivy otrzymał pod koniec sierpnia a mnie po wielu, wielu prośbach, telefonach wypłacili tuż przed 1 listopada, ale tylko polowe. Druga połowa została wpłacona na moje konto w OFE, ale jest tez, , ale, mimo iz te środki sadziedziczne na wypadek mojej śmierci. Otóż tylko wówczas zostań mi wypłacone jesli ja przejdę na emeryturę, a ja nie przejdę, zostanę na rencie rodzinnej, która jest zdecydowanie dla mnie korzystniejsza finansowo. No i "[pupa]" stracę około 30.000 i już. Człowiek płaci całe życie a pod koniec tego życia Państwo kradnie nam to co nasze i nic sobie z tego nie robi. A ja mowię tak: "A kradnij człowieku tyle ile Cyi sie uda od Państwa, bo inaczej Państwo w samych skarpetkach Ciebie posci".
Osoba która pobiera tzw rentę rodzinną i prowadzi dziłalnośc gospodarczą ale ma w danym momencie zawieszoną ,nie może ubiegac się o otrzymnie skierowania na rehabilitację w ramach prewencji rentowej.Podstawą do ubiegania się jest opłacanie składek na ubezpieczenie społeczne .Czynnik jakim jest stopień niepełnosprawnosci nie ma tutaj znaczenia.Odwieszenie działalności tylko by takie skierowanie otrzymac byłoby nieopłacalne.
Pozdrawiam Rachel miło Ciebie usłyszeć.
Tak poinformowano mnie w ZUS pytanie do znawców tematu czy dobrze mnie poinformowano?