Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Fanklub Lądka-Zdrój dla kuracjuszy (i nie tylko) zainteresowanych i zauroczonych tą okolicą. Lądek i okolice, sanatoria, co warto zobaczyć, ciekawostki.
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7130
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Spacer sentymentalny starego jacky...

Post autor: jacky6 »


Spacer sentymentalny starego jacky… ( 5 )

Zanim wejdziemy na ulicę T. Kościuszki – zatrzymajmy się na chwilkę na moście nad Białą Lądecką.

[ obrazek zewnętrzny ]

Cóż, rzeka jak to rzeka.


[ obrazek zewnętrzny ]


Domy nad rzeką. Balkony jak skocznia nad basenem.
Kiedyś do takiego domu zajrzałem, siedziałem chwilkę wieczorem w pokoju od strony rzeki.
Niesamowity szum, usypiający nocą.
Nie wiem tylko, czy latem moskity dokuczają.

[ obrazek zewnętrzny ]


Otóż to.
Na widoku obiekt przed laty mieszczący w sobie lokal kawiarniano – taneczny.
Nie wiem, czy ktoś mnie wspomoże, ale bodaj nazywał się Kaskada.
Że to niby nad brzegiem rzeki.
Widok ów wywołuje u mnie melancholijne wspomnienia.
Szczególnie spotkań, dzisiaj zapomnianych a kiedyś nazywanych „fajfami”.
Młodszym a raczej później urodzonym trzeba wyjaśnić, że były to spotkania o wpół do piątej.
Trwające 90 minut. Do osiemnastej. Potem gnało się na kolację.
Wpadało się wypić kawkę / herbatkę i zatańczyć z 2 – 3 kolejki.
A przede wszystkim upatrzyć sobie partnera / partnerkę do tańca właściwego, czyli na wieczorny dansing.
To był tak zwany błyskawiczny pod-wieczorek zapoznawczy.
Bardzo skuteczny to był quiz wykazujący, czy będziemy mieć partnerkę do tańca czy szafę do przesuwania.
Oczywiście można to samo napisać o partnerach będących słoniami na parkiecie.
Dzisiaj ta tradycja już zamarła, choć bodaj rok temu w Krynicy zauważyłem jej postać szczątkową.

[ obrazek zewnętrzny ]


I jeszcze jedno spojrzenie – z biegiem rzeki.

Cdn.



:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
forumowicz

Re: Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: forumowicz »

Jacku masz rację ten budynek to dawna Kaskada , gdy byłam w Lądku można było jeszcze odczytać dawną nazwę pomimo zerwanych tynków 8-) Sorrki że wcięłam się w Twój wspomnieniowy temat :oops: [ obrazek zewnętrzny ]
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: Felice »

Wewnątrz,na głównej sali była duża fototapeta z wodospadem,stolik pod nią cieszył się dużym powodzeniem.W lokalu występowała para Basia - wokalistka i Jurek- muzyk.Bezsprzecznym przebojem tego duetu był utwór "W gorącym słońcu Casablanki". Ostatnio wokalistka śpiewała w Klubie Wojskowym.
Ulubionym romantycznym lokalem z tamtych czasów była "Maleńka" znajdująca się na prawym brzegu Lądeckiej tuż przy kładce.
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7130
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: jacky6 »

jakże się cieszę ze wspólnych - razem z Wami - wspomnień tudzieź uzupełniających fotografii...
nie jestem taki osamotniony...

:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: Felice »

Jacky tamte czasy mam na zdjęciach papierowych i za mało czasu,aby wszystkie poskanować i wrzucić.
Na pierwszym wyjeździe w Lądku byłam w latach osiemdziesiątym,chyba jako najmłodsza uczestniczka turnusu.Był sierpień,mieszkałam na Willach i takich "kolonii": chyba nigdy w życiu nie miałam.Co najważniejsze przyjaźnie zawarte wtedy trwają po dzień dzisiejszy.Z pięknych wspomnień mam też moje 40 urodziny celebrowane przy ognisku na Trojaku.Piękna zima (jako wodnik urodziny mam w lutym) i impreza na mniej więcej 30 osób.Piękne wspomnienia.......
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7130
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: jacky6 »

Alice pisze:Jacky tamte czasy mam na zdjęciach papierowych i za mało czasu,aby wszystkie poskanować i wrzucić.
Na pierwszym wyjeździe w Lądku byłam w latach osiemdziesiątym...

Piękne wspomnienia.......
Nie ma tak źle...
bo czasu mamy sporo...
Aczkolwiek już wkrótce będę zmierzać do zakończenia swojej relacji....
to nie zamilknę w sprawie Lądka i jego pięknej okolicy...
...
przeniosę się do pozostałych a lekko zaniedbanych wątków powiązanych tematycznie z Lądkiem...
...
a dobrze jest wspominać - bo one ugruntowują nie tylko nasze skojarzenia ale przede wszystkim tworzą dobrą opinię - wręcz legendę o tym regionie...
...
zatem czeka nas długaśna zima - więc jest to szansa na poszatkowanie papierowo - kodakowych zapisów ...
poskanowanie i puszczenie w net...
...
ciągle będę Ci też wypominać obietnicę ukazania światu swoich fotek poczynionych podczas kręcenia filmu o Mariannie Orańskiej...
...
poza tym zachęcam wszystkich posiadajacych w swoich zbiorach - albumach - do udostępniania ich na łamach N-S...
...
i jeszcze dołożę - mam sygnały świadczące o tym, że czytają i ogladają nas nie tylko kuracjusze ale w sporej ilości pracownicy Uzdrowiska Lądek Zdrój, których przy tej okazji serdecznie pozdrawiam ...

:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... ( lądeckiej ) :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7130
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Spacer sentymentalny starego jacky...

Post autor: jacky6 »

Spacer sentymentalny starego jacky… ( 5 )

Zmierza powoli do zakończenia.

Docieram wreszcie do ulicy Tadeusza Kościuszki.
Tamże bardzo ciekawe skrzyżowanie.
Bo z ulicy Paderewskiego przez Kościuszki wchodzimy na Ostrowicza.

[ obrazek zewnętrzny ]

Czasowo zawieszam znaki świadczące o Św. Jerzym.
A zatem ?
Rzuca się w oczy znany od lat bank.
O który dość często pytają się ludziska.
Jak zabraknie „drobnych” w portfeliku przywiezionych z domku.

[ obrazek zewnętrzny ]


Bynajmniej nie zamierzam czynić bezpłatnej reklamy owemu bankowi.
Ale wskazać drogę do „ściany płaczu”.

[ obrazek zewnętrzny ]


Trzeba przyznać, że Lądek dobrze jest oznakowany tablicami z kierunkowymi wskazaniami.
Nie trudno dotrzeć tam gdzie się zamierza.
I nie trzeba pytać o drogę napotkanych przechodniów.

[ obrazek zewnętrzny ]

Tamże kantor wymiany kochanych pieniążków.
Nie dane mi było skorzystać z jego usług ale kierowali do tego punktu organizatorzy wycieczek do Złotej Pragi aby nabyć tam walutę naszego południowego sąsiada jakże przydatną po zaliczeniu Mostu Karola, Złotej Uliczki, Hradczan i tak dalej.

:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7130
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Adam i jego otoczenie...

Post autor: jacky6 »

jacky6 pisze:
Lepiej pójść na spacer do parku…

[ obrazek zewnętrzny ]

A poprowadzi nas Święty Jerzy swoim szlakiem.
Park zaś to też swoisty i samodzielny temat odstający swoje w kolejce.[/color]
na stronie 15 - stej zaprosiłem Was do spaceru po parku...

a więc ...

kto nie lubi spacerów po parku ?

wkraczamy do parku ...

[ obrazek zewnętrzny ]

Tysiąclecia - historycznie znanego jako Park Marii...

spoko - tu sobie połazikujemy...

może ktoś się dołączy ?

bo mnie dzisiaj morzy sen ....

ale jutro randka parkowa jak najbardziej mile oczekiwana...
i to jeszcze w atmosferze liści na drzewach ...

a jak Smuga dołączy się z zimową aurą - to będzie bajer...



:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
forumowicz

Re: Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: forumowicz »

Jacku z przyjemnością wybiorę się z Tobą na spacerek alejkami parkowymi 8-) Szkoda tylko że aparat wzięłam jak śnieg już zaczął topnieć , spacerek w dużym śniegu z kijkami i aparatem był troszkę kłopotliwy :roll: :roll: [ obrazek zewnętrzny ][ obrazek zewnętrzny ][ obrazek zewnętrzny ]
Awatar użytkownika
ewasz
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24608
Na forum od: 10 mar 2014 20:44
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: ewasz »

Jak miło zobaczyć znane miejsca gdzie się chodziło i na ławeczce siadywało w ciszy i spokoju :D
Ach jak miło ;)
Przy pomniku mam fotkę :lol:
ODPOWIEDZ