Strona 1 z 11

Cztery Pory Roku.

: 15 sie 2014 09:20
autor: Suzen
Pomyślałam,aby założyć w kąciku sanatoryjnych poetów nowy temat"Cztery Pory Roku."
Jest wielu poetów ,którzy pięknie opisują otaczającą nas przyrodę w zmieniających się porach roku.
Ukazują jej piękno, dynamikę,ale również statykę,spokój.Mają w związku z tym swoje przemyślenia,refleksje...
A może są też Forumowicze,którzy przedstawią swoją twórczość związaną z tym tematem?

"Poezja jest tym,co dają usta rzeczom niemym."
Mieczysław Jastrun


"Lato pachnące miętą."
"Konie zielone przebiegły galopem
i spod ich kopyt wytrysnęły kwiaty.
Żaby w sadzawce rozpaliły ogień
na niebie księżyc pozapalał gwiazdy.
Nad brzegiem stawu, wsłuchany w krzyk czajek
owiany nocną wonią tataraku.
Patrzyłeś w gwiazdy na samym dnie stawu,
mówiłeś do mnie, że przemija lato.
Lato pachnące miętą, lato koloru malin,
lato zielonych lasów, lato kukułek i czajek.
Konie zielone przebiegły galopem,
pod kopytami, zwiędły letnie kwiaty.
Żaby w sadzawce wygasiły ogień
i ciemne chmury przesłoniły wiatry.
Znad brzegu stawu, daleki wracałeś,
a staw zamierał w woni tataraku.
Mówiłeś do mnie daleki i obcy,
że przeminęło chyba nasze lato."
Włodzimierz Marczuk

Poezja muzyką malowana.
https://www.youtube.com/watch?v=DUtpIBjlFzk
"Lato pachnące miętą"-Katarzyna Jamróz

Re: Cztery Pory Roku.

: 15 sie 2014 15:56
autor: forumowicz
Cztery biedy na tym
świecie:
Pierwsza bieda - wiosną,
Ale słonko silniej świeci
I kwiateczki rosną.

Drugą biedę lato niesie,
A z nią troski, smutki,
Ale za to w ciemnym lesie
Smaczne są jagódki.

Trzecia bieda idzie za tą,
Trapi nas jesienią,
Ale za to w babie lato
Jabłka się czerwienią.

Czwarta bieda: wiatr, zimnisko,
Mróz odetchnąć nie da,
Ale za to wiosna blisko
I - wiosenna bieda.

Julian Tuwim - ROK I BIEDA

Re: Cztery Pory Roku.

: 15 sie 2014 16:10
autor: forumowicz
Wiosną, gdy śniegi przejdą już w zapomnienie,
Słońce rozkłada błyszczące promienie.
Wszystko zieleni się, budzi do życia,
i każdy zwierzak wychodzi z ukrycia.
Ptaki wracają z odległych krajów,
by uwić gniazda, co w ich zwyczaju.
Ludzie miewają radosne miny,
robią porządki, sadzą jarzyny.
I wszyscy w sobie się zakochują ,
wśród drzew kwitnących namiętnie flirtują.

Potem przychodzi upalne lato,
które okrywa świat swoją szatą.
Owoce wtenczas są już dojrzałe,
mienią się, pachną tak okazale.
Żniwiarze w polu tną maszynami,
kłosy, gdy zalśnią złota barwami.
Dzieci zmierzają na kąpielisko,
bawią się, śmieją, palą ogniska.

A kiedy jesień przyjdzie deszczowa,
Słońce za chmury bardziej się chowa.
Świat wtedy zmienia swe ubarwienie,
kolor ten wprawia oko w zdumienie.
Tak jakby malarz, po swym obrazie,
wędrował pędzlem będąc w ekstazie.
Ptaki startują do ciepłych krajów,
zwierzęta żywność przed snem zbierają.
Ludzie też robią wielkie zapasy,
żeby ukończyć wszystko przed czasem.

Ani obejrzysz się a już zima,
puch z nieba sypie, mróz srogi trzyma.
Zwierzęta śnią już o przyszłej wiośnie,
gdy młoda trawka pachnąca rośnie.
Dzieci ze śniegu lepią bałwany,
dorośli chodzą wciąż nadąsani,
bo im za zimno wyjść na powietrze,
zza szyb trzymają nad dziećmi pieczę.

Po zimie znowu przychodzi wiosna,
lato upalne, jesień radosna.
Świat wciąż się kręci jak wielkie koło,
raz nam jest smutno, a raz wesoło.

Krystian Kucia
[ obrazek zewnętrzny ]

Re: Cztery Pory Roku.

: 16 sie 2014 19:44
autor: basiat
Wiosną.....
Obudził mnie dźwięk wstającego dnia
To mglisty poranek rozsypał brylanty rosy po trawie
W przejrzyste korale stroiła się konwalia
A żaby zalotnie rechotały w pobliskim stawie

Zapach wschodzącego świtu kusił świeżością łąki i lasu
Nieśmiało słońce przedzierało się przez drzewa
To tylko kwestia czasu
I wnet będzie władcą lazurowego nieba

Pójdę przez łąkę, zanurzę stopy w zroszonej zieleni
Poczuję chłód trawy i powietrze gorące
Dotknę przez drzewa rzucanych cieni
I zapamiętam obrazy malowane slońcem

/moje/

Re: Cztery Pory Roku.

: 19 sie 2014 20:31
autor: Dzia_dek
Dla mnie osobiście najpiękniejsza pora roku to właśnie:

Jesień

"Jesień mnie cieniem zwiędłych drzew dotyka,
Słońce rozpływa się gasnącym złotem.
Pierścień dni moich z wolna się zamyka,
Czas mnie otoczył zwartym żywopłotem.

Ledwo ponad mogę sięgnąć okiem
Na pola szarym cichnące milczeniem.
Serce uśmierza się tętnem głębokiem.
Czemu nachodzisz mnie, wiosno, wspomnieniem?

Tak wiele ważnych spraw mam do zachodu,
Zanim z mym cieniem zostaniemy sami.
Czemu mi rzucasz kamień do ogrodu
I mącisz moją rozmowę z ptakami?"


Leopold Staff

Re: Cztery Pory Roku.

: 19 sie 2014 21:26
autor: Suzen
"Pyszne Lato"

"Pyszne lato, paw olbrzymi,
stojący za parku kratą,
roztoczywszy wachlarz ogona,
który się czernią i fioletem dymi,
spogląda wkoło oczyma płowymi,
wzruszając złotą i błękitną rzęsą.
I z błyszczącego łona
wydaje krzepkie krzyki,
aż drży łopuchów zieleniste mięso,
trzęsą się wielkie serca rumbarbaru
i jaskry, które wywracają płatki
z miłości skwaru,
i rozśpiewane, więdnące storczyki.
O, siądź na moim oknie, przecudowne lato,
niech wtulę mocno głowę w twoje ciepłe pióra
korzennej woni,
na wietrze drżące --
niech żółte słońce
gorącą ręką oczy mi przesłoni,
niech się z rozkoszy ma dusza wygina
jak poskręcany wąs dzikiego wina."


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Re: Cztery Pory Roku.

: 19 sie 2014 22:47
autor: forumowicz
Szybko odchodzi lato
Barwy pól już za nami
Jakoś róże tak smutnie przywiędły
Czas zostawia nas ze wspomnieniami.

Gdzies zagubiony bocian pozostał ,błąka się po mojej łące
Umilkł szept trzmiela ,gdzies odeszły noce gorące.
Jaka będzie ta jesień Twoja Kochanie czy moja.
Może nasza wspólna namiętna erotykiem pachnąca.

Gdzies za oknem spadł pierwszy liść ten prawdziwie jesienny
Barwą złota lśniący ,wiesz upłynął kolejny rok
Jakąś nadzieję niosący ,może będziesz moim spełnieniem
Serca spokojem duszy mej ukojeniem.
Z mojej szuflady dla A

[ obrazek zewnętrzny ]

Re: Cztery Pory Roku.

: 19 sie 2014 23:58
autor: basiat
Kochani, dziękuję za dowody uznania w postaci plusików :kwiat: :kwiat: :serce:

Re: Cztery Pory Roku.

: 20 sie 2014 12:12
autor: malgorzatas
PANNA JESIEŃ *

* Czyja to jest koleżanka
ta jesienna piękna panna
zmienia suknię co dzień nową
bardziej zwiewną kolorową
włosy długie rozpuszczone
wiatr je splata w każdą stronę
kroczy dumnie po trawnikach
po ogrodach aż gdzieś znika
i znajduję ją na łąkach
całą w rosie i pająkach
sieci ciągną się perłowe
na nich muszki kolorowe
idzie dalej jest nad rzeką
mgły jej nową suknię splotą
i znów panna jest jak nowa
tylko bardziej szara płowa
i tu czekać będzie skrycie
na jesienne nowe życie*
/Lidia Krzysztoń/

Re: Cztery Pory Roku.

: 20 sie 2014 14:20
autor: forumowicz
Kolejne lato nam się kończy , miły,
Brzoza już gubi pożółknięte liście,
A jarzębina chce dla Karoliny
Oddać korali czerwoniutkie kiście.

Opadłe jabłka leżą w mokrej trawie,
Obłokiem płynie jesienna zaduma.
Sarna na niebo spogląda ciekawie,
Gdybyś ten obraz mi zatrzymać umiał...

Jeszcze ostatnie burze tego lata
Dnie przeplatają parne i gorące,
Pola skoszone z daleka jak krata
Na chustce, którą suszy złote słońce.

Dam ci malutki wrzosowy bukiecik,
Choć niepozorny ma tyle uroku
Jest jak do serca pisany bilecik
I długo jeszcze fioleci się w mroku.

/Anna Zajączkowska/

[ obrazek zewnętrzny ]